Osobista historia w procesie psychoterapii

„Co to jest żmut? Aleksander Walicki w książce Błędy nasze w mowie i piśmie ku szkodzie języka polskiego popełniane oraz prowincjonalizmy –  korzystałem z trzeciego wydania: Kra­ków 1886 – powiada, że tego wyrazu, używanego tylko na Litwie, a koroniarzom nieznanego, nie da się zastąpić jakimś innym: „wyrazu, zupełnie temu odpowiedniego, w języku naszym nie posiadamy”. Żmut to bezładnie poplątane włosy, sznurki, tasiemki. Można by ewentualnie, zamiast o żmucie, mówić o splocie, ale Walicki uważa, że splot może być również spleciony ładnie i porządnie. „Żmut zaś musi być koniecznie bezładnie zbity”.(…)”

J.M. Rymkiewicz „Żmut

Często zdarza się, że na jednej z pierwszych sesji terapeutycznych, gdy uzgodnione zostaną zasady kontraktu oraz cele wspólnej pracy, pacjent mówi „no dobrze, ale od czego mam zacząć?”

Czytaj dalej „Osobista historia w procesie psychoterapii”